Gdy rysy spędzają Ci sen z powiek

Wystarczy chwila nieuwagi, by na karoserii naszego ukochanego auta pojawiła się okropna rysa, a na drodze może wydarzyć się wszystko. Zawsze jednak, gdy spotka nas taka niemiła sytuacja musimy wziąć się w garść i pomyśleć o tym, jak najskuteczniej możemy usunąć problem. Procedura postępowania powinna być uzależniona od stopnia uszkodzenia karoserii. Jeśli ryska jest jedynie powierzchowna i nie starła całego lakieru, wtedy wystarczy zastosować dostępne w niemalże każdym sklepie motoryzacyjnym pisaki do maskowania rys. jest to oczywiście rozwiązanie docelowe.

Żeby utrwalić efekt można dane miejsce pomalować delikatnie lakierem bezbarwnym. Wtedy zyskamy pewność, ze korozja nie zaatakuje miejsca naprawy. Jeśli jednak rysa jest głęboka, wtedy konieczne będą bardziej radykalne środki. Najbardziej optymalnie byłoby od nowa pomalować cały bok samochodu. Jest to rozwiązanie dosyć kosztowne, ale daje gwarancje skuteczności i trwałości. Można też samodzielnie zaszpachlować ubytek, spolerować dane miejsce i pomalować tylko mały odcinek. Nigdy jednak nie dobierzemy idealnie odcienia lakieru.